Stara Kruszarnia, to miejsce niezwykłe. Z duszą, z klimatem i… z pysznym jedzeniem. Miejsca takie jak to, zasługują na to, by je obtańczyć i wyskakać. Żeby usłyszały śmiech i świetną zabawę. Żeby ugościły niezwykłe przeżycia i wyjątkowych ludzi. To idealne miejsce, na piękne uroczystości i radosne wesela. Idealne, na świętowanie, w pełni tego słowa znaczeniu.

Natalia i Michał zobaczyli ten potencjał i sprowadzili tu swoją rodzinę i przyjaciół, żeby przeżyli z nimi ich cudowny dzień ślubu. Chociaż pogoda nie dopisała na tyle, żeby mogli zorganizować ślub plenerowy wśród drzew, tuż przy samej Kruszarni, to udało im się zorganizować cudną i klimatyczną uroczystość, pod dachem starego kościółka. Tam zagościł też wymarzony piekny jesienny las, który był idealnym tłem dla ich wzruszającej i rodzinnej uroczystości.

Cudowne detale w większości przygotowane przez samych państwa młodych (pudełko na obrączki, kwiaty, dekoracja sali, księga gości i prezenty dla nich) podkreśliły intymny i indywidualny charakter uroczystości.  Taki ślub DIY  i WOW w jednym :)

Zobaczcie sami, jak pięknie!

Przygotowania i Wesele: Złoty Stok, Stara Kruszarnia

Zabawę poprowadził: Marcin Ryszka

Suknia: Mia Lavi

Tort: Aszka

Miedziane dodatki (wazony i ramki): Thekoracje